Witajcie,
mam pewien problem ze swoja konsolą, mianowicie pewnego dnia odpaliłem konsole po 2tyg bezczynności. Odpalam multimana i... czarny ekran. Zdziwiony tym zjawiskiem wyłączyłem konsole i ponownie odpaliłem i znowu to samo. Dodam, że płyta w napędzie była zawsze nie wyciągałem jej od 3 miesięcy coś mnie natkneło żeby ją wyciągnąć wciskam przycisk i nic dwa pyknięcia płyta w środku. Próbowałem wymusić wyciągnięcie płyty i nic napęd zachoduje się jak martwy. Rozkręciłem konsole wyciągnąłem płytę, zmierzyłem napięcia i napięć brak. Problem polega na tym, że nie moge odpalić zadnej gry czy to przez multimana czy orginalnych? Czy to koniec napędu czy padł zasilacz? Miał ktoś z was taki przypadek? Model konsoli to: Silm 320GB CECH-2504B DATE CODE: A1
Nagrałem film: http://www.youtube.com/watch?v=YtCCH3e0ukw&feature=youtu.be
-- 08.11.2013, 22:00 --
Temat do zamknięcia problem rozwiązany.

