Witam
konsola po kilku / kilkunastu sekundach od wlaczenia wylacza sie bez migania pomaranczowa ani tez czerwona lampka do stale swiecacej czerwonej i da wlaczyc sie ja spowrotem. Jednakze nie ma nic wyswietlane. Kabel HDMI dziala poniewaz podlaczam go do xboxa i problemow nie ma. Po wejsciu do recovery menu, nareszcie widac cos na ekranie, przy wyborze updeate systemu (3.41 lub tez 4.11) aktualizacja dochodzi do 4% i zatrzymuje sie bledem 8002f0c1 (o ile dobrze pamietam to ten) i tak w kolko. Probowalem na 3 roznych dyskach.
Oczywiscie rozkrecona i dodana pasta na procesory, niestety nic nie zmienilo. Czy ma ktos moze jakas wskazowke co moglbym jeszze sprawdzic przed utylizacja konsoli?


