przez ogar » 23.06.2015, 17:30
odesłałem i sprzedawca stwierdził że u niego pracuje po godzinnej grze w granicach 55 stopni co mnie zdziwiło. powiedział że być może konsola miała mały przewiew u mnie. a akurat miałem ją na pustym stole w środku pokoju, okno było otwarte, więc wątpię.
inna konsole otrzymałem i ogólnie ciszej pracuje dysk i wszystko, jednakże po godzinnej grze znowu mi pokazalo 70 stopni, nie jest to jak na tamtej 79 ale mimo wszystko...
sciagnalem program ktory nazywa sie, gamesonic control fan untility - ustawilem na automatyczne dopasowanie pracy wenylatora do temperatury i po 7godzinnej grze jest 60 stopni wiec chyba ok? jednakże nie daje mi spokoju że na fabrycznych ustawieniach tak sie przegrzewalo być może zajechana konsola była albo uwierzyć sprzedawcy i problem leży po innej stronie?
może to banalne ale przyjrzałem się kablowi zasilającemu którego nie wymieniłem (odesłałem tylko konsole). jest to kabel firmy chinskiej i-sheng, i ma slady pogryzienia, chyba przez malego psa, na konsoli pisze 220-240v 50/60hz ~1a. a na kablu natomiast 2,5a 250v~ a na jego objętości coś tam 300v 75°. teraz pytanie, może być tak że ten kabel jest niekompatybilny do mojego modelu konsoli?
bo z tego co sie orientuje to polskie kable c8 do notebookow maja ok 230v.