A więc zacznę tak. Miałem konsolę, która trzymała za wysokie temperatury po przesmarowaniu IHS od wierzchu. Po paru minutach miała 80C. Na RSX było ładne 40-50C
Zdjąłem IHS z Cella, wyczyściłem, przesmarowałem wszystko, złożyłem bez napędu, odpaliłem konsolę pyk i działała pięknie. Wyłączyłem konsolę, żeby podłączyć napęd i uruchomić multimana żeby mieć wgląd na temperatury i tu ku mojemu zdziwieniu konsola odmówiła posłuszeństwa, mianowicie:
PS3 po podłączeniu do prądu sam się uruchamia (zapala się zielona dioda) i wkręca się wentylator na 100%. Zero obrazu na HDMI. Nie reaguje na przyciski na panelu, po jakiś 10-15s następuje pulsująca czerwona dioda i 3 piknięcia.
Powtarzało się to parokrotnie. Jednakże po dociśnięciu dłonią w miejscu CELL i RSX konsola uruchomiła się normalnie, ale tylko raz. Później znowu konsola się wkręca na wysokie obroty i 3 beepnięcia. Teraz gdy docisnę lub zostawię po prostu skręconą jest bez zmian(wentylator 100% i beepnięcia)..
Myślę że CELL nie został uszkodzony bo za pierwszym razem uruchomił się ładnie, i za którymś razem też. Za drugim pomyślnym uruchomieniem temperatury były przyzwoite, 30-40 stopni na CELL. (Sprawdziłem tym razem w Webmanie, bo nie zamontowałem napędu)
Jakieś pomysły?
Pozdrawiam


