Witam
mam taką sytuacje, że oddałem konsole PS3 z cfw 250GB Slim do serwisu w Poznaniu MIKO-GSM Intermarche. W konsoli był do wymiany zasilacz bo się nie włączałą. Niestety nie dano mi żadnego paragonu czy też fakturki tylko poproszono o numer telefonu, że zadzwonią jak coś bedą wiedzieć, po około 3tyg zadzwonili, że konsola jest do odebrania... przy odbieraniu konsoli stwierdzili, że koszt naprawy przekracza wartość konsoli bo jest zwarcie na płycie głównej jak i ten nieszczęsny zasilacz. Konsole oddałem do bardziej zaufanego serwisu... oddzwonili po 3 dniach stwierdzając, że koszt naprawy to około 600zł i jest do wymiany tak : laser Bluray, zasilacz i taśmy termo przewodzące.. słysząc o laserze bardzo się zdziwiłem bo było z nim wszystko w porządku. Zadzwonili po chwili jeszcze raz z pytaniem jaki miałem dysk twardy.. odpowiedziałem, że 250GB on odpowiedział, że w konsoli mam dysk 160GB mam podmienioną również płyte główną jak i laser który prawdopodobnie też włożyli mi zepsuty!!! co mam zrobić w takiej sytuacji??? dali mi inną konsole a z mojej starej konsoli została mi tylko dosłownie obudowa!!! jedyne co to mam świadka, że oddawałem tam konsole bo nei mam żadnego papierka...! bardzo prosze o pomoc miałem tam z 20/30 gier soft był oczywiście cfw rogero dlatego sie pokusili!
-- 18.07.2014, 23:35 --
up!




