YLOD - samodzielny reballing.

przez **konradstw** » 14.09.2013, 20:00

Witam! Posiadam PS3 z błędem YLOD. Posiadam stację lutowniczą, planuję zakup sita i kulek do reballingu. Patrząc na tutoriale na YT wydaję mi się, że jestem w stanie dokonać reballingu układu GPU na własną rękę. W tym zabiegu pomagać mi będzie elektryk, który ma o tym pojęcie.

Chodzi o to, że nie wiem czy sama wymiana kul na układzie GPU wystarczy by pozbyć się YLOD? Czy nie muszę również dokonać reballingu na CPU? Czy płytę główną przed tym procesem trzeba jakoś wygrzać? Pozdrawiam i liczę na pomoc.

Sponsorzy

przez **disp3ns3r** » 14.09.2013, 21:01

Pisz do spoxa, moze udzieli ci jakichs konkretow

przez **Dlugin2** » 15.09.2013, 01:13

Stację lutowniczą czy stacje do rebalingu? Jak satacja lutownicza to zapomnij. Jak chcesz zdjać GPU lub CPU ,suszarką? Jezeli chodzi o rebaling PS3 to suka . Tylko specjalizowany sprzęt. Bawiłem się tym trochę i nie jest to łatwe zadanie. Możesz narobić więcej szkód niż pożytku.

przez **konradstw** » 15.09.2013, 01:39

To co mi jest potrzebne, lub po prostu jak zdjąć GPU/CPU? Na pewno układ trzeba dobrze rozgrzać.

przez **marciniak** » 15.09.2013, 06:33

Daj do fachofca i ci zrobią na 100%(np do spoxa 2) :wink:

ale niestety zapłacic trzeba %-)

samemu to można zepsuc tylko jak człowiek się nie zna na tym,taka moja rada

przez **Dlugin2** » 15.09.2013, 10:30

konradstw napisał(a):To co mi jest potrzebne, lub po prostu jak zdjąć GPU/CPU? Na pewno układ trzeba dobrze rozgrzać.

Jeżeli nie masz odpowiednich narzędzi, a widzę że nie masz, to nawet o tym nie myśl. Domowymi sposobami zniszczysz płyte. Jak raddzi kolega Marciniak oddaj do spoxa. Wydasz 200 PLN zaoszczędzisz 700 PLN.

przez **Spox_2** » 15.09.2013, 11:33

Dlugin2 napisał(a):
konradstw napisał(a):To co mi jest potrzebne, lub po prostu jak zdjąć GPU/CPU? Na pewno układ trzeba dobrze rozgrzać.

Jeżeli nie masz odpowiednich narzędzi, a widzę że nie masz, to nawet o tym nie myśl. Domowymi sposobami zniszczysz płyte. Jak raddzi kolega Marciniak oddaj do spoxa. Wydasz 200 PLN zaoszczędzisz 700 PLN.

Dokładnie jest tak jak napisał user Dlugin2.

Mało tego, wielu serwisantow ma sprzęt a i tak PS3 nie potrafi naprawić z racji na brak odpowiedniej wiedzy w tym zakresie.

Jezeli płyta nie była w ogóle naprawiana/grzania to daje 95 % szans na naprawę. W innych przypadkach szansa naprawy spada do 70%.

Szkoda ogólnie zniszczyć cos co da sie naprawić