jakiś rok temu moja konsola przestała się uruchamiać. Najpierw w trakcie gry wyłączyła się (freez obrazu i dwukrotne piknięcie oraz migająca czerwona dioda), następnie uruchomiłem ją po godzinie odpoczynku, odpaliła się normalnie po czym sytuacja się powtórzyła po ok godzinie pracy i nie dało się już jej odpalić następnym razem. Wyglądało mi to na klasycznego YLOD-a więc zaniosłem ją do serwisu EiC w Gdańsku. Panowie zrobili mi reflow i konsola podziałała jakieś pół roku po czym znowu dostała Yloda z takimi samymi objawami. I mam pytanie w związku z tym do fachowców (głównie chyba do Spox-a bo chyba tam chciałbym jeśli już coś wysłać do naprawy),czy reanimowanie takiego sprzętu się opłaca? Moja PS3 to model CECHC03 z dyskiem 160 Gb który sam wymieniłem i wgranym CFW. Będę wdzięczny za sugestie
Pozdrawiam


