Wyobraź sobie że konsola chodzi tak jak by miała zaraz zdechnąć
.Co jej wtedy pomaga przywrócenie do ustawień fabrycznych, tylko że jest jeden mankament po tych ustawieniach jak otwierasz przeglądarkę internetową to jest zablokowana chce połączenia z PSN czyli du** z połączeniem z siecią , jedyna nadzieja to połączenie się przez przewodnika użytkownika ale tam niespodzianka nie morza nigdzie wpisać adresu strony z loaderem explolita.Dlatego programiści stworzyli loadera windosowego za pomocą adresu DNS.Aby to poprawnie działało loader musi stworzyć takowy adres który to wpisujesz do konsoli a ona łączy się z kompem i wstrzykujesz explolita.Niestety ta metoda u mnie nie działa inni widzę nic nie odpisują czyli rozumiem mają to samo.Ja znalazłem sposób na oszukanie przewodnika użytkownika i udaje się uruchomić hack przez który odblokowuje przeglądarkę w konsoli a później jest z górki 
Ps uważajcie na jedno denerwuje mnie, a puki co leku nie ma - drzwiami i oknami wpycha się najnowsze oprogramowanie jak konsola jest podłączona do internetu nawet jak uruchamiasz grę z płyty, czekam jak programiści wymyślą jakąś blokadę w oprogramowaniu 4.05.
on nie zapobiega pobraniu oprogramowania tylko tworzy dodatkowy folder i zapobiega rozpakowaniu.Ale za każdym razem jak próbujesz odpalić grę wyskoczy komunikat o aktualizacji systemu.Ja inaczej zrobiłem bloker aktualizacji po prostu zablokowałem linki od sony i konsola nie wie łącząc się z internetem czy jest nowsze opro czy nie .Zero głupich komunikatów o pobranie itp, a internet na konsoli śmiga 
