Witam kupilem na allegro konsole z niemiec byl chyba 3.2 soft i wszystko po niemiecku naped ktory nie dzialal po ylodzie sie zepsul nie dalem rady naprawic wyrzucilem jest sama logika.
Zrobilem tak wrzucilem na pendrive soft ofw z forum 3.55 nastepnie wrzucilem najnowszego rebug jaki jest na forum multi man nie dzialal iris tez itp zawsze czarny ekran musialem przytrzymac przycisk zeby wylaczyc konsole, probowalem wszystkiego kiedys podobna konsole cecha01 przerobilem z poradnika dla zielonych w chwile a teraz cos nie udalo sie.
Moze wina napedu??
Zrzucilem soft do 3.55 downgrader rogero i teraz nic nie da sie zainstalowac dane uszkodzone albo w recovery nie wykrywa softa skanuje i tak dlugo ze wylaczam po sformatowaniu pendriva na fat32.
Jesli to wina napedu to kupie ale tak po przerobieniu mi on nie bedzie potrzebny bo po co jak dysk jest 160gb a w miejsce napedu moge walnac duzy wentylator ktory te aluminium co samo jest w srodku bedzie fajnie chlodzil.
Instalowalem qa toogle ale tez czarny ekran tylko trzymanie power zostaje.