To pewnie sprytny zabieg marketingowy, dzięki któremu Sony wciąż zarabia na tym pieniądze. Wiadomo konsola się starzeje, robi się "coraz słabsza", więc jej cena spada, do tego rynek konsol używanych rośnie, a pady, jak koledzy pisali, psują się częściej niż konsole, więc ciągle trzeba kupować nowe. Na konsolach zarobki Sony są coraz niższe, ale zarabiają na takich dodatkach. Pewnie koszt wyprodukowania takiego pada jest dla nich śmieszny, a dochód spory. To tak jak czasami w knajpach - dostajesz za 10 zł smaczny i spory obiad, ale za szklankę coli musisz zapłacić 5 zł.
Tak ja to rozumiem
skończyłem zarządzanie, ale nie wiem czy dużo wiedzy ze studiów wyniosłem