Po wgraniu firmware zwlekali z odesłaniem miesiąc czasu tłumacząc się że już prawie gotowe.
Żebym zadzwonił jutro i tak codziennie przez miesiąc czasu. Pojechałem w końcu odebrać swój sprzęt którego rzekomo nie dało się naprawić. Na pierwszy rzut oka gość oddaje mi inną konsolę z przeniesionym numerem seryjnym wciskając mi kit że to moja konsola. Po przyjechaniu do domu okazało się że to całkiem inna konsola, tylko mój dysk twardy z usterką ylod karty graficznej.
Zamierzam pojść zgłosić sprawę na policje o kradzież i oszustwo.
Podajcie jakieś konkretne rozwiązania co robić w tej sprawie ?!
Dodano przez: iraslbn
Poprawiłem błędy i styl.
Poprawiłem błędy i styl.